Bella wzięła ślub! o_o Z UraKutchipatchi!
Ja sobie pisałam na swojej stronce na facebooku:
https://www.facebook.com/pages/Olivv/363460813768133?ref=hl
A tu nagle Bella mnie woła!
Myślę: "Czemu mnie woła? Happy ma pełne, hungry też. Niedawno ją karmiłam! A list... gdy przychodzi list, jest inny odgłos... Co to jest?"
Podchodzę do tamagotchi, a tam... o_o
Swatka! *tam dum dum tss*
Strasznie się cieszę! A może smucę...
Nie wiem... Bella jest taka fajna, chociaż brzydka. I w ogóle, ja najbardziej lubię opiekować się dorosłymi tamkami. Mają prace, wszystkie itemy mogą używać itp.
Ale z drugiej strony - urodził mi się chłopiec. To jest 3 generacja - niedługo 4.
To znaczy to BYŁABY 4 generacja, ale moja UraVioletchi o imieniu Jess mi zmarła. D:
Najpierw był Tommy, napisałam o nim wcześniej książkę, ale mi się nie chce kończyć. xD
Potem ożenił się z UraVioletchi i urodziła się druga UraVioletchi (xD) Jess.
Jak Jess już miała 5 yr to ja byłam u kolegi na urodzinach od południa do wieczora i zapomniałam ją zapauzować...
Przychodzę do domu, a tu aniołek ;__;
Więc:
Tommy - 1 generacja
Jess - 2 g
Bella - 3g
Ten chłopiec co urodziła Bella - 4 g
Ale jest tak:
Tommy - 1 g
Jess - 2 g [*]
Bella - 1 g
Chłopiec - 2 g
Więc tak za 3 dni będę mieć 2 generację :D
Tymczasem w v5 mam już 5 generację ^^
Mój rekord generacji to 11 w v4.5... :D
I chyba 10 w v6 (obecnie zapauzowane)
Podczas dating show wybrałam Vanessę Yonepatchi, i wzięłam 1 lepszego (bo chciałam mieć blended family) i to był akurat Kuchipatchi. Jakbym miała 100% bondsper i cały czas wybierała 3 ikonkę to miałabym KuchiFamily.
Ale co tam, cmoknęli się i pojawiły się fajerwerki, wcześniej jeszcze Mia i Mark zapłakali, no i ich rodzice, a teraz po ekranie skacze mi wesoła trójka - Dino-Mattarichi, Collie -Tororotchi czy jakoś tak, i Micky-Ahirukutchi.
Dino to chłopiec, Micky to chłopiec, a Collie to dziewczynka.
Mają 10 bondsper. Chcę wyhodować MameFamily, potem MemeFamily a na koniec KuchiFamily, potem jeszcze może VioletFamily.
Chyba mam imię dla synka Belli - Kurt.